Hej!
Nudno tu ostatnio... Ania wyjechała na długie wakacje (myślę, że niedługo podzieli się fajnymi zdjęciami), ale jakoś musimy sobie radzić w pojedynkę, więc mam dla Was kilka zdjęć. To moja stylizacja z wczoraj- koronkowa bluzka z H&M (pierwszy i ostatni raz, bo ja jednak w koronkach zupełnie się nie czuję...), zielone spodnie z Pull&Bear i czarne slip-ony. Stylizacja raczej spacerowa i prosta. To na razie tyle. Śledźcie blog, bo myślę, że warto poczekać na Anię w pięknym holenderskim otoczeniu. A! I nie zapominajcie, że już niedługo na naszym Facebooku ruszy kolejny konkurs!
ale przecież ślicznie Ci w koronce!
OdpowiedzUsuńta bluzka jest bardzo ładna sama w sobie, a przy Twoim płaskim brzuchu prezentuje się na Tobie fantastycznie!
nie porzucaj koronki!
Brzuch wciągany ;) Koronka mnie drażni... niestety nie jest dla mnie przeznaczona :(
UsuńWłaśnie- super wyglądasz w koronce:) choć ja sama nie przepadam za koronką! Pozdrawiam do usłyszenia;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJa uwielbiam koronkę! Oczywiście rozumiem, że nie każdy czuje się w niej dobrze, ale na tobie wygląda bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńkarheoii.blogspot.com
Dzięki!
UsuńJest śliczna- to fakt. No, ale niestety...
OdpowiedzUsuń