No i po długim weekendzie... Powrót do rzeczywistości jest dość męczący i zdecydowanie przydałby mi się jeszcze jeden dzień nic nie robienia. Jestem z tych, którzy lubią poniedziałki, ale dziś to nie zadziałało. Koniec narzekania!
Luźne spodnie (dupa urosła, więc luźne tylko teoretycznie), zwykły t-shirt i lekka narzutka to dla mnie dobry codzienny wybór. Bez przesadnego przejmowania się "czy na pewno to wszystko do siebie pasuje?". Tym bardziej, że zdjęcia robione w weekend... wtedy to i makijaż jest dla mnie zbędny... (no, prawie).
Ok, na razie tyle :) Do zobaczenia wkrótce!
Nie zauważyłam, żeby dupa Ci jakoś znacząco urosła ;p
OdpowiedzUsuńspodnie są tak luźne, jak luźnymi być powinny :)
świetna ta narzutka i te spodnie :)
OdpowiedzUsuńzapraszamy w wolnej chwili :)
Bardzo fajna stylizacja. :-)
OdpowiedzUsuńsuper te spodnie fajny fason
OdpowiedzUsuńVery comfy look! love your jeans!
OdpowiedzUsuńhttp://chicglamstyle.com
Bardzo fajne i luźne połączenie :) I świetna narzutka!
OdpowiedzUsuń